Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętności, wykorzystanie zaskoczenia sprawiły, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami - ZWYCIĘŻALI .
poniedziałek, 21 stycznia 2008
30 wejść siłowych i 250 wymyków :)
Słuchajcie, jutro zbiórka o godzinie 8.00 na przystanku nad białką, ubieramy się tak jak do lasu :)
4 komentarze:
a bierzemy jedzenie i pićku, ciepło sie ubieramy, bierzemy kto ma puszkę surviwalową,menaszkę :)
czarni 7.40 w schronie
nie wiem czy będe ale postaram się Adrian
adrian ! musisz daćmi swój pesel, adrez i nazwisko jak najszybciej wyślij mi smsem 509286501
Prześlij komentarz