Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętności, wykorzystanie zaskoczenia sprawiły, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami - ZWYCIĘŻALI .
poniedziałek, 11 stycznia 2010
zbiórka
zbióreczka w szańcu we wtorek o 17.30, obecność wskazana :) przypominam o pieniążkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz