Wiktor Suworow
Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętności, wykorzystanie zaskoczenia sprawiły, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami - ZWYCIĘŻALI .
wtorek, 19 lutego 2008
Młody
"Żołnierz, który dostał się do Specnazu musiał podpisać zobowiażanie o zachowaniu tajemnicy. Nie miał prawa nikomu opowiedzieć o tym gdzie służył i na czym jego służba polegała. W najlepszym wypadku mógł powiedzieć, że służył w desancie. Wyjawienie tajmniec Specnazu traktowane było jak szpiegostwo i karane najwyższą z możliwych kar na podstawie artykułu 64 Kodeksu Karnego."
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Słuchajcie, zaponmiałem powiedziec, koniecznie trzeba mieć podstępolowaną legitymacje szkolną!! i przypominam o składkach !
o tym ze ma byc podstemplowana koniecznie legitymacja to mowiles :PP
opryznajmniej mnie ktoś słucha., starość nie radość
Prześlij komentarz