Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętności, wykorzystanie zaskoczenia sprawiły, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami - ZWYCIĘŻALI .
czwartek, 7 lutego 2008
zbiórka
Piątek 8.00 zbiórka na osf dla osób, które nie mają szkoły. W sobotę, zbiórka o 7.45 nad białką, jedziemy do ogrodniczek (osoby które chcą się przebrać o 7.00 w schronie), jeśli ktoś ma to zabiera ze sobą menaszkę, dodatkowo kanapki, albo kiełbaskę na ognisko, wode, zupke w proszku, kostke rosołową, torebkę herbaty trochę cukru, PUSZKĘ surviwalową.. ubieramy sie adekwatnie do pogody, w niedzielę basen o 7.00 na włókienniczej, a o 16.00 spotkanie z rodzicami w schronie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz