Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętności, wykorzystanie zaskoczenia sprawiły, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami - ZWYCIĘŻALI .
czwartek, 7 sierpnia 2008
Ściana
Piątek 8.08.2008 godzina 18.00 w schronie, skąd pójdziemy do SP. Wymagane pełne umundurowanie polowe, woda.
2 komentarze:
fajnie bylo :)
chyba barabara
Prześlij komentarz